W grudniu nasze myśli krażą głównie wokół przygotowań do świąt i kupowaniu prezentów. Natomiast pod koniec miesiąca najczęściej myślimy o celach na kolejny rok. O tym, co chcemy zrobić i trochę zapominamy o tym, co było. Co dało nam najwięcej satysfakcji i radości, a czego osiągnięcie nie było jedynie wymogiem otoczenia: przełożonego, znajomych, partnera czy rodziców.
Jakiś czas temu doszło do mnie, że mam pewien rytuał “zamykania roku”. Do tej pory robiłam to nieświadomie, ale w 2 lata temu roku dotarło do mnie, że ogarnianie wszystkiego przed końcem grudnia jest dla mnie pewnego rodzaju sesją oczyszczającą. Zazwyczaj nie jest to jakieś super wielkie przedsięwzięcie, ale staram się wykreślić tych kilka drobnych punktów z mojej listy, aby wejść w Nowy Rok z czystą kartą i spokojem w głowie. Tym razem postanowiłam, że podzielę się z Tobą moją listą 10 rzeczy do zrobienia przed końcem roku, aby może też pomóc Tobie zacząć Nowy Rok bez stresu i z czystą kartą.
Zrób porządek w swoich kontaktach
W ciągu roku z braku czasu i nawału pracy często zapominamy o swoich starych znajomych. Zwłaszcza o tych, którzy mieszkają poza granicami naszego miasta lub kraju. Dlatego jakiś czas temu zrobiłam sobie listę znajomych, z którymi rzadko się spotykam lub rozmawiam z różnych względów, ale ten kontakt mimo wszystko chciałabym utrzymać. Tym sposobem staram się o nich pamiętać i kontaktować z nimi telefonicznie lub na messengerze. A jeśli jest taka możliwość zawsze lepiej spotkać się na jakiejś dobrej kawie. W końcu rozmowa face to face jest zdecydowanie lepsza niż suchy email 🙂
Mam też taką tradycję ze znajomymi z zagranicy, że raz na miesiąc piszemy do siebie zwykłe listy. W ten sposób z koleżanką, którą poznałam na wymianie niemieckiej jeszcze w liceum mam stały kontakt. A list otrzymany na papierze, ma dla mnie jeszcze większą wartość, niż wiadomość wysłana mailowo. Polecam ten sposób komunikacji!
Ponieważ żyjemy w dobie social mediów i każdy z nas ma chociaż jeden profil na facebooku lub linked in to warto od czasu do czasu przejrzeć swoją listę kontaktów i sprawdzić kto na niej jest. Na moim prywatnym koncie na Facebooku co roku pozbywam się znajomych, z którymi nie zamieniłam ani słowa przez kilka lat. Może to brutalne, ale po co mam mieć w znajomych kogoś, kto nie jest zainteresowany kontaktem ze mną? W tym roku również planuję zrobić taką czystkę na linked in, bo tam nie zawsze kontroluję, kto jest w mojej sieci kontaktów, a rekruterzy, którzy nie zamienili ze mną ani słowa nie są mi tam potrzebni 🙂

Dokończ wszystkie zaległe projekty
Nie lubię wchodzić w Nowy Rok z myślą, że jeszcze jakieś prace nade mną wiszą. W prawdzie nie zawsze udaje mi się zamknąć wszystkie projekty przed końcem roku, ale wiele z nich staram się dokończyć lub doprowadzić je do takiego etapu, żeby nie martwić się o deadline. Dzięki temu mogę ten czas poświęcić na hobby i przyjemności.
Zrób porządek w mailach
Mówi się, że najlepszym czasem na wypisanie się ze wszystkich zapomnianych list mailingowych jest black friday. Ja na szczęście opanowałam umiejętność wypisywania się ze zbędnych mailingów na bieżąco, dzięki czemu nie muszę tego robić później. W grudniu zazwyczaj przeglądam maile i wyrzucam te stare i niepotrzebne, a te potrzebne archiwizuję. Usuwam cały spam, oraz wypisuję się ze wszystkich niechcianych newsletterów.
Kiedyś do wypisywania się z kist mailingowych używałam narzędzia unroll.me, ale zauważyłam, że po jakimś czasie na mojej strzynce pojawia się jeszcze więcej spamu, niż przedtem, więc teraz robię to ręcznie. Jeśli znasz jakieś inne narzędzie do wypisywania się z mailingów oprócz unroll.me, daj znać w komentarzu 🙂
Okiełznaj swoje profile w social mediach
Ponieważ mam bloga, prowadzę też fanpage na Facebooku, Instagrama, kanał na youtube i pinterest. Przynajmniej dwa razy do roku staram się przejrzeć wszystkie te profile i wyczyścić je z wpisów, które już nie pasują do mojej działalności lub po prostu nie podobają mi się. Często też zastanawiam się czy dany profil chcę jeszcze prowadzić i jeśli okaże się, że już nie to po prostu go usuwam. Ostatnio też przeszłam przez cały “dziennik aktywności” na Facebooku (tak wiem, nie mam co robić ;)) i pokasowałam wszystkie swoje wpisy i żenujące lajki z czasów szkolnych. A ponieważ mam w swoich znajomych moich współpracowników i pracodawców to wolę, żeby nie wiedzieli jakie głupoty miałam w głowie te klika lat temu :).
Z innych kont społecznościowych usuwam głównie „sztucznych obserwatorów”. Są to głównie boty, podejrzane konta zagraniczne oraz konta nieaktywne. Usuwam też konta, które kiedyś obserwowałam, ale teraz już nie jestem nimi zainteresowana. Dlatego kolejną rzeczą do zrobienia przed końcem roku jest totalna czystka!

Zrób porządek ze zdjęciami
Od jakiegoś czasu utrzymuję względny porządek w moich folderach ze zdjęciami, bo kilka lat temu jak zmieniałam komputer, wreszcie udało mi się to wszystko ogarnąć. Co roku jednak staram się je przeglądać i usuwam te, które są niepotrzebne, rozmazane lub po prostu brzydkie. Uważam, że nie ma sensu trzymać tego wszystkiego i niepotrzebnie zajmować sobie miejsce na dysku.
Ogarnij playlisty
Kiedyś muzykę z płyt, które kupowałam kopiowałam na komputer w obawie, że płyta kiedyś się zniszczy i nie będę mogła przesłuchać swoich ulubionych kawałków. Teraz mamy Spotify, więc nie muszę już tego robić, gdyż muzyka jest na wyciągnięcie ręki. Jednak co roku sprzątam wszystkie swoje utworzone playlisty i przerzucam muzykę z jednej listy do drugiej, albo po prostu usuwam już tą, która mi się znudziła.
Zrób porządek w domu
Jakoś tak się złożyło, że co pół roku robię generalne porządki. Wyciągam wtedy wszystko z szaf i ściągam wszystko z półek. Przebieram wszystkie ubrania i pozbywam się tych, które są już zniszczone, a te które są w dobrym stanie, ale ich nie noszę sprzedaję lub oddaję. Ważne dokumenty na wszelki wypadek skanuję, a niepotrzebne papiery niszczę i wyrzucam. Pozbywam się też starych magazynów i książek, których już nie czytam. Satysfakcja po kilku godzinach takiego sprzątania jest nie do opisania. A dodatkowe złotówki przygarnięte ze sprzedaży nieużywanych rzeczy, tylko ucieszą Twój portfel 🙂
Przeanalizuj cały rok
Przyznam, że do tej pory tego nie robiłam. Ten rok jednak jest szczególny, ze względu na to co działo się i dalej dzieje na świecie. W tym roku zaczęłam doceniać drobne rzeczy, których często nawet nie zauważałam.
Przypomnij sobie, co robiłaś przez cały ten rok i doceń swoje sukcesy. Nawet jeśli są one drobne. Dużo łatwiej zauważamy cudze sukcesy niż własne, dlatego zrób listę takich osiągnięć dla samej siebie. Dzięki temu przypomnisz sobie o wielu rzeczach, które już dawno wyleciały Ci z pamięci.
Podziękuj za ten rok sobie i innym. W końcu jaki by on nie był, dałaś sobie radę :). Doceń wysiłek, który wkładałaś nie tylko w pracę, ale również inne aktywności. Mimo, że nie zawsze wychodziło tak jak chciałaś, to każda porażka, to lekcja, z której trzeba wyciągnąć wnioski. Podziękuj też tym, którzy byli dla Ciebie wsparciem i udzielali Ci pomocy kiedy tego potrzebowałaś.
Przypomnij sobie co miłego wydarzyło się w tym roku. Może to być cokolwiek – spacery, wycieczki, nowe znajomości, nowa praca, przeprowadzka. Wszystko co przyjdzie Ci do głowy. Możesz zacząć prowadzić dziennik aby regularnie spisywać wszystkie wydarzenia, które mają dla Ciebie znaczenie i za które jesteś wdzięczna. Łatwiej też będzie Ci przypomnieć sobie w następnym roku te wszystkie chwile i przeanalizować je.

Zaplanuj przyszły rok
Jeśli masz taką możliwość zaplanuj sobie co masz do zrobienia w następnym roku i wpisz to w kalendarz. Ja oprócz tego staram się zaplanować wszystkie urlopy, wyjazdy, a w tym roku również czas na pisanie pracy magisterskiej. Do organizacji roku i spisywania celów na najbliższy rok używam zwykłego systemu bullet journal. Dla mnie jest to niezastąpiony kalendarz już od wielu, wielu lat 🙂
Jeśli swoje cele i postanowienia noworoczne określasz dopiero w styczniu, to warto teraz zrobić sobie szkic tych planów. Ja zazwyczaj robię taką szybką listę “to do”, a później rozbijam te pomysły na mniejsze elementy.
Odpocznij
Ostatnią rzecz do zrobienia przed końcem roku to odpoczynek. Bo co jak co, ale po intensywnym roku to jest coś, co Ci się wręcz należy :). Ja najchętniej wtedy po prostu nadrabiam seriale lub książki, które z braku czasu czekają na mojej “kupce wstydu”.
To chyba wszystkie rzeczy które robię, aby zamknąć rok bez wyrzutów sumienia. A Ty jakie masz sposoby na zakończenie roku? Masz jakiś swój rytuał, który pozwala Ci zakończyć rok bez zbędnego stresu? Chętnie poczytam o tym w komentarzach :).
Zobacz inne wpisy:
1. 10 narzędzi do tworzenia palet kolorów
2. Darmowy planer dla studenta do pobrania
3. 5 Najlepszych narzędzi do tworzenia gradientów